Gosław - Chwałowice 12.11.2016 Ostateczny SUKCES !!!!

Witam serdecznie.

W ostatnim spotkaniu naszej ligi przyszło mierzyć się nam z drużyną z Chwałowic. Poniekąd pozycja w tabeli przemawiała na naszą korzyść. Ostatnie wyniki tej drużyny nie pozwalały traktować tego meczu jak formalność. 

Początek to dość mocne uderzenie z naszej  strony. W kilka minut stworzyliśmy trzy sytuacje bramkowe.Po jednej  z nich arbiter dyktuje rzut karny , zawodnik gości w ewidentny sposób pociągną za koszulkę Kacpra Bujalskiego. Do "11" podszedł sam  poszkodowany i strzałem w środek bramki otwiera wynik spotkania 1:0 - 3 minuta.

Kolejne minuty spotkania to dość rwana gra. Stwarzaliśmy dogodne sytuacje, lecz nie udało się ich wykorzystać. Do tego przeciwnik również miał swoje sytuacje. Najgroźniejsza była po rzucie wolnym, piłka obiła się od poprzeczki, do dobitki wyszło, aż 3 zawodników gości,  gdy już wszyscy widzieli piłkę w bramce, znakomitą interwencją popisał się nasz Szymon Sitek broniąc strzał !

Co nie udawało się przez dłuższy czas. Udało się w końcówce pierwszej połowy. Po bardzo dobrym podaniu prostopadłym Mateusza Jargonia, Kacper Bujalski zdobywa drugą bramkę dla naszego zespołu. 33 minuta. W doliczonym czasie gry po bardzo dobrym rozegraniu rzutu rożnego z dość ostrego kąta uderzył Antoni Peteja, lecącą piłkę w stronę bramki przecina Kacper Bujalski który kompletuje Hat- Trick !!!  35+1 minuta Dzięki temu z pewnym luzem schodziliśmy na przerwę spotkania. 

Druga połowa rozpoczęła  się mocnym otwarciem naszej drużyny, świetnym prostopadłym podanie popisał się Szymon Szydłowski, gdzie pewnym strzałem Filip Franiczek zdobywa bramkę na 4:0 w 36 minucie. Dalszy ciąg spotkania to dość spokojna gra naszego  zespołu, co nie można było powiedzieć o grze przeciwnika. Bardzo duża liczba fauli, do tego bardzo pretensjonalne zachowanie wobec arbitra, który dość dobrze starał się rozstrzygać sporne sytuację. 

W 41 minucie niestety straciliśmy standardową bramkę ... Po niepotrzebnym faulu w bocznej części boiska, mocnym strzałem zawodnik Chwałowic zdobywa bramkę nad interweniującym Szymonem , 4:1 - 43  minuta.

Ta bramka zadziałała na nas motywująco. Stworzyliśmy bardzo dużą liczbę sytuacji bramkowych. Niestety nasza skuteczność pozostawiała wiele do życzenia. 

Listę strzelców tego dnia zamkną Bartłomiej Głowacki po podaniu Szymona Szydłowskiego celnym strzałem obok bramkarza gości zdobywa bramkę na 5:1 w 61 minucie.

Rezultat spotkania ustalili goście w doliczonym czasie gry, po dość dziwnym faulu w polu karnym naszego zawodnika. Rzut karny zamieniony został na bramkę ustalającą wynik spotkania 5:2  - 70+2 minuta.

Niestety oprócz gry, nie za dobrym panowaniem nad swoimi nerwami popisał się zawodnik gości, który pociągną za szyje naszego zawodnika - został za ten incydent ukarany czerwoną kartką. 

Dzięki temu zwycięstwu utrzymaliśmy prowadzenie w tabeli - jednoczesną liczbę punktów ma zespół z Tworkowa, lecz na nasza korzyść jest bilans bezpośredni. 

Plan został zrealizowany !!! Wywalczyliśmy awans do II Ligi.  Gratulację dla całego zespołu !!!