Tworków - Gosław 29.10.2016

Tworków - Gosław 29.10.2016

Witam serdecznie

W sobotni poranek stoczyliśmy niesamowicie ważny i trudny pojedynek z liderem tabeli Tworkowem, do tego na ich bardzo trudnym terenie. Na domiar złego te spotkanie toczyliśmy z brakami kadrowymi spowodowanymi chorobami.

Od samego początku spotkania było widać stres u graczy obu ekip. Akcję się nie kleiły bardziej wyglądało to na wymianę ciosów bokserskich. Pierwszy cios niestety dostaliśmy My ... w 11 minucie gospodarze zdobyli pierwszą bramkę po wygranym pojedynku biegowym z naszymi obrońcami i celnym strzale w światło bramki.

Na szczęście na ripostę nie trzeba było długo czekać. W 15 minucie po rzucie rożnym w dogodnej sytuacji znalazł się Patryk Winkler i celnym uderzeniem dał nam wyrównanie.

Do końca pierwszej połowy mecz wyglądał podobnie. Nasz zespół próbował rozgrywać piłkę, z marnym skutkiem.  A zespół gospodarzy ograniczał się do wybić  piłki na naszą połowę i szukaniu okazji po akcji z kontry. 

Po przekazaniu paru wskazówek w przerwie, wydawało się, iż nasi chłopcy wejdą ma właściwe tory. Niestety się to tylko wydawało ...

Druga połowa wyglądała bardzo podobnie do pierwszej. Ciężko było wyprowadzić piłkę od bramki, nikt z naszych zawodników nie podejmował ryzyka wzięcia ciężaru gry na siebie. Duża liczba wybić piłki z obu stron nie tworzyła pięknego spotkania dla oka, raczej dużo nerwowości. Na szczęście zaczęliśmy, coraz skuteczniej przedostawać się na połowę rywala. Pozwoliło nam to  na stworzenie kilku dogodnych sytuacji pod bramką przeciwnika. Jedna w z nich zakończyła się upragnionym golem. Była to jedna z nielicznych składnych akcji naszego zespołu. W środku pola piłkę przechwycił Szymon Szydłowski zagrał prostopadłą piłkę do Mateusza Jargonia który wyłożył ją do Mateusza Cywki, który z zimna krwią pokonał bramkarza gospodarzy !!! Dając nam prowadzenie 1:2 !!! 

Do ostatniej minuty spotkanie było bardzo nerwowe. Gospodarze mieli dwie bardzo dogodne sytuacje po rzutach wolnych. W jednym z nich piłka minęła  spojenie kilkanaście centymetrów, drugim poszybowała kilka centymetrów nad poprzeczką. 

To co najważniejsze cel został osiągnięty ! Zdobyliśmy 3 punkty na ciężkim terenie. Awansowaliśmy na pierwsze miejsce w tabeli. Kolejny krok za nami. 

Na uznanie zasługuje praca Pana sędziego ! Bardzo dobrze prowadzone spotkanie ! Oby więcej takich arbitrów. 

Gratulację dla wszystkich chłopaków !

Komentarze

Dodaj komentarz
do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości