Gosław - Żory

Witam serdecznie

Mecz z Żorami z powodu złego stanu naszej naturalnej murawy został rozegrany na boisku ze sztuczną murawą. 

Na mecz wyszliśmy mocno zmotywowani. Każdy z chłopców wiedział jaki jest cel w tym meczu!

Początek meczu to walka głównie w środkowej części  boiska. Obie drużyny dość chaotycznie próbowały rozgrywać swoje akcje. Niestety z minuty na minutę więcej sytuacji strzeleckich miała drużyna z Żor. Na nasze szczęście nie udało się ich wykorzystać. My oczywiście też mieliśmy swoje szanse, ale również nie skuteczne. 

W 24 minucie po dość niefortunnej interwencji jednego z naszych zawodników przeciwnik znalazł się w sytuacji sam na sam z Szymonem i tym razem trafił do bramki - 0:1 ... 

Rozzłoszczeni nasi zawodnicy zabrali się ostro do odrabiania strat ... najpierw świetnym strzałem popisał się Mati Cywka i jakimś cudem bramkarz gości sparował piłkę na spojenie (znakomita interwencja) . Po chwili, wprowadzony do gry Filip Franiczek został faulowany w polu karnym. Na bramkę pewnym strzałem "jedenastkę" zamienił Mateusz Cywka. 27 minuta i wynik 1:1.  Od tego momentu już było tylko lepiej ... Do końca drugiej połowy mimo kilku sytuacji z obu stron - wynik się nie zmienił.

W przerwie nastąpiła korekta kilku zachowań i jeszcze większa motywacja naszych zawodników. 

O drugiej połowie można by napisać wiele ... ale napisze to w kilku zdaniach  ... Gra była świetna, praktycznie na każdej pozycji - nie licząc bezrobotnego Szymona Sitka ;)

W drugiej połowie dominowaliśmy na każdym centymetrze boiska, byliśmy lepsi w każdym elemencie piłkarskim. 

Stworzyliśmy wiele sytuacji, oddaliśmy wiele strzałów ... zdobyliśmy kolejne 3  bramki. Druga  i trzecia , a były autorstwa Mateusza Jargonia, w 49 i 50 minucie. Ostateczny cios zadał Piotr Markowski, który zblokował wybicie piłki przez bramkarza doprowadzając do tego iż piłka wpadła do bramki. Zwycięstwo 4:1 !

W tym meczu było to czego oczekiwaliśmy przez dość długi czas. Determinacja, walka o każdy centymetr boiska, luz w grze, dobre wybory od wyprowadzenia piłki przez obrońców po końcową fazę. Dodatkowo świetną gra obronna szczególnie w drugiej połowie spotkania - można powiedzieć że bezbłędna.

Co najważniejsze, ten mecz już za nami. Musimy zrobić wszystko by w kolejnym spotkaniu zagrać na takim samym poziomie - jak nie lepszym. Przed nami kolejny tydzień ciężkiej pracy. 

Pozdrawiam